Kuszona końcówkami nakładów, poległam, szaleństwo nie mogło zaczekać… Chociaż starałam się posłuchać zdrowego rozsądku i po raz kolejny odłożyć zakup Deep Madness na później, to klimat horroru i to wylewające się zewsząd Lovecraftowskie poczucie bycia niczym wobec wszechświata mnie kupiło 😛

Tyle nowych figurek do pomalowania!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *