Niezwykła sprawa posiadłości Vanderbiltów nie przypadkiem trafiła właśnie do nas. Zaczęły tam dziać się dziwne rzeczy a policja uznała Eugene za wariata, kiedy zwrócił się do nich o pomoc. Agatha Crane widziała w swoim długim życiu wiele a zjawiska związane z parapsychologią stały się jej głównym punktem zainteresowań w ostatnich latach. Podjęcie się tej sprawy właśnie przez nią nie było więc niczym dziwnym. Do pomocy w śledztwie zaprosiła także młodą badaczkę, która również doskonale potrafiła czytać ludzi. Wiele lat uciekania przed prześladowaniami, uczyniły ja na tyle silną, że w końcu powiedziała diść i od tej pory wszelkie dziwne i mroczne ugrupowania stały się przedmiotem jej badań. Rita Young wiedziała, że najpierw należy dokładnie poznać swojego wroga, by móc zadać mu ostateczny i druzgocący cios.
Na miejscu okazało się, że lokaj pana Williama Vanderbilta nie zmyścał a istotnie w posiadłości roiło się od przerażających istot nie z tego świata. Dalszą cześć tej historii pozostawię nieopowiedzianą dla waszego bezpieczeństwa.
Pokój i bezpieczeństwo całej ludzkości wymagają bezwzględnie, aby pozostawić w spokoju pewne mroczne zakątki i niezgłębione otchłanie ziemi.
~ H.P. Lovecraft, W górach szaleństwa
Pewne sprawy, nieuchronnie doprowadzą nawet najbardziej otwarte umysły do szaleństwa a ta, jest jedną z nich.
