W poszukiwaniu inspiracji świątecznych trafiłam kilka dni temu na materiał Zaku BoardGames i znalazłam idealny prezent dla siebie.
Plecak na gry planszowe od nerd hunters, bo o nim mowa, od razu mnie kupił. Mieści się w nim tak dużo, że dla mnie uniesienie tego wszystkiego, to zdecydowanie za wiele, ale jak to mówią, lepszy przesyt, niż niedosyt. Przesyłka dotarła ekspresowo, w mniej niż 48h.
Pierwszy test na sucho już był, co możecie zobaczyć na zdjęciach.
Plusy
+ bardzo duża pojemność
+ prosta konstrukcja ułatwia organizację
+ suwaki wydają się być całkiem solidne
+ przystępna cena 129,99zł (z kodem zniżkowym 109,29)
+ tania i szybka dostawa kurierem
Minusy
– średnia nieprzemakalność (raczej nie zaryzykowałabym marszu w silnym deszczu, ale spokojnie można dokupić pokrowiec przeciwdeszczowy do dużego plecaka trekkingowego, żeby się nie obawiać)
Myślę, że sprawdzi się równie świetnie przy transporcie prezentów świątecznych 😉
1
